Prawo jazdy, czy zmiany są aż takie straszne?

Nie należy dać się zwieść wprowadzonej nerwowej atmosferze. Główne zmiany dotyczące egzaminu na prawo jazdy odnoszą się do kat. A i to wokół tego tematu najbardziej huczy, gdyż mocno zmienia się tam egzamin praktyczny. Kategoria B wobec w/w zmian to oaza spokoju. Egzamin teoretyczny na prawo jazdy to co prawda do dziś niewyjaśniona do końca sprawa ale z pewnością nie należy podchodzić do tego tematu zbyt dramatycznie.

Nowy egzamin teoretyczny choć ma mieć większą liczbę pytań w bazie to pytania te z gruntu są dużo prostsze gdyż przyświeca im jedna prosta zasada tzn. poprawna odpowiedź w pytaniu może być tylko jedna! Tak więc nawet ograniczenia czasowe nie powinny niczego zmienić gdyż obecnie średni czas pisania testów to około 7 minut. A są rekordziści którzy robią to w 1-2 minuty! Ważniejsze i zarazem korzystniejsze w tym wszystkim jest to, że przygotowując do egzaminu korzystać będzie trzeba wyłącznie z przepisów ruchu drogowego a nie czasem na siłę wkuwać niezrozumiałych testów gdzie trzecia poprawna odpowiedź za nic na zdrowy rozsądek nie chce pasować. Tak więc efekty uczenia pozostaną dłużej.

Jest oczywiście wśród tych wszystkich nadchodzących zmianach takie które wprowadza duże prawdopodobieństwo że od nowego roku kursy na prawo jazdy zdrożeją. Zresztą już można zauważyć niewielki wzrost cen.

Zmiany wprowadzają obowiązek wymiany pojazdy szkoleniowego po pięciu latach eksploatacji przy założeniu, że pojazd został kupiony w salonie. Czyli najprawdopodobniej większość ośrodków będzie musiała od nowego roku myśleć o wymianie samochodu/ów a to z pewnością spory wydatek nawet dla dobrze prosperującego przedsiębiorstwa.
Tak więc jedynie z tego powodu należało by się pospieszyć by zdążyć przed podwyżkami cen.

Centralna ewidencja pojazdów i kierowców

To od gotowości tego systemu wiele zależy dlatego czekamy niecierpliwie co dalej.